Przebudzenie terapeutyczne – najwazniejsze przebudzenie w zyciu…

Ewelina Lelewska
25 kwi
2 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 5 cze

Coraz czesciej widze wokol siebie przebudzenia. Takie prawdziwe, emocjonalne, pelne.I bardzo mnie to cieszy.

Bo nagralam o tym podcast – co to znaczy byc "zreperowanym terapeutycznie".

Tak, da sie poskladac. Da sie skleic.

Da sie ruszyc dalej.I wychodzi na to, ze ten moj krzyk "idzcie na terapie!" nie idzie na marne.I nie tylko moj.

To daje mi radosc – bo widze ludzi, ktorzy cale zycie byli emocjonalnymi skalami.Wychowani bez zgody na slabosc.

Z wpojonym "placz jest zly", "masz byc silny", "nie narzekaj".

Twardzielki, twardziele.

Ale nawet najtwardsza skorupa w koncu peknie.

I to jest ten moment przebudzenia.

To jest chwila, kiedy ta emocjonalna skorupka – jak jajko – rozbija sie i wyplywa z niej wszystko, co ukrywane.Nie da sie tego zatrzymac.

Ja to widze od razu.

Moja obsesja na punkcie samoswiadomosci jest ogromna – ale to dzieki niej wiem, ze najgorsze, co mozesz sobie zrobic, to zostac emocjonalnie tam, gdzie bylas wczoraj.

Bez zmiany. Bez ruchu. Bez prawdy.

Bo emocje nigdy nie znikaja. One tylko zmieniaja forme.Moga stac sie toksyczna relacja.Albo uzaleznieniem.Albo przesadnym sportem.Albo… choroba.I wtedy nagle pytasz: "Dlaczego tak sie dzieje?".

A odpowiedz jest prosta: bo nie pozwolilas sobie czuc.

Jesli w srodku klamiesz siebie – na zewnatrz tez nie bedzie prawdy.

Mozesz byc superwoman.

Mozesz ratowac swiat.

Ale kto ratuje Ciebie?

Terapia nie boli.Przebudzenie boli.Ale jest to najzdrowszy bol, jaki mozna doswiadczyc.I kiedy patrze na tych superbohaterow zycia, ktorzy siadaja na sesji i zaczynaja plakac, bo pierwszy raz od lat ktos zadal im pytanie:

Co Ty czujesz? –– to usmiecham sie.

Bo wiem, co ich czeka.

To jest doktorat z emocji. To jest moment, w ktorym juz nigdy nie beda dusic siebie.

Bo uwolnili cos bardzo waznego – to male dziecko w srodku, ktore cale zycie krzyczalo, ale nikt go nie sluchal.Wypuscili je z klatki.I ono wreszcie moze zyc.

Od tego momentu bedziesz nie do zatrzymania.

Bo nauczysz sie najwiekszej supermocy –czucia, wyrazania i komunikowania swoich emocji.

A to potrafia tylko jednostki swiadome.