Tantryczna wiez – glebokie spotkanie dusz … 🤫

Ewelina Lelewska
7 cze
2 minut(y) czytania

Tantryczna wiez to relacja, ktora wychodzi daleko poza codzienne pojmowanie bliskosci.

To nie tylko kontakt fizyczny, nie tylko uczucia – to swiadoma, spokojna i pelna szacunku przestrzen, w ktorej dwoje ludzi moze spotkac sie w swojej prawdzie.

Bez masek, bez oczekiwan, bez pospiechu.

Wspolczesny swiat czesto narzuca tempo, w ktorym trudno sie zatrzymac i poczuc glebie relacji.

Tantra przypomina nam, ze mozna inaczej.

Uczy, jak byc obecnym.

Uczy, jak oddychac razem, jak patrzec sobie w oczy tak, zeby widziec nie tylko twarz, ale cala historie, cala istote. I wlasnie tam, w tej glebokiej uwadze, zaczyna sie tantryczna wiez.

To polaczenie, ktore uzdrawia.

Energia nie plynie tylko przez cialo – plynie przez slowa, przez milczenie, przez obecnosc.

Kazdy dotyk staje sie swiadomym gestem.

Kazdy moment staje sie ceremonia.

Nie trzeba niczego udawac, nie trzeba spelniac zadnych norm.

Wystarczy byc – naprawde byc – z druga osoba i z samym soba.

Tantryczna wiez nie oznacza doskonalosci.

Oznacza prawdziwosc.

Przestrzen, w ktorej mozna byc slabym, radosnym, , pelnym emocji – i to wszystko jest mile widziane.

Taka wiez nie pojawia sie przypadkiem.

Jest efektem odwagi, by otworzyc serce i nie uciekac, gdy robi sie glebiej.

Mozesz ja praktykowac w kazdej relacji – jesli tylko jestes gotowy na autentyczne spotkanie.